6 marca przestępcy zaatakowali kolejny raz, tym razem w dzielnicy Stary Zdrój. Zmanipulowali 79-letnią wałbrzyszankę, która uwierzyła w ich historię i wyrzuciła przez okno swoje oszczędności. Seniorka była przekonana, że jest w niebezpieczeństwie, a mężczyzna podający się za policjanta chce jej pomóc w zabezpieczeniu należących do niej 18 tys. złotych.
Jak ustalili policjanci do pokrzywdzonej na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika poczty i wypytywała o adres zamieszkania w związku ze źle kierowaną korespondencją. Po około godzinie zadzwonił kolejny telefon, tym razem w słuchawce mężczyzna przedstawił się jako policjant i poinformował seniorkę o tym, że wcześniej zadzwoniła oszustka, która chce dokonać kradzieży jej pieniędzy. Przestępca wystraszył seniorkę, mówiąc, że teraz złodzieje znają jej adres i będą ją obserwować żeby ją okraść. Przekazał, iż policjanci są już na ich tropie, a kobieta może pomóc w ich ujęciu. Pokrzywdzona przyznała, że dużą część oszczędności przechowuje w domu.
Wtedy mężczyzna przekonał seniorkę, że jej pieniądze będą bezpieczne tylko w policyjnym sejfie. Kobieta zgodziła się przekazać funkcjonariuszom swoje oszczędności. Starsza pani postąpiła zgodnie z instrukcją „policjanta” i spakowała 18 tysięcy złotych, jakie miała w mieszkaniu do reklamówki i wyrzuciła je przez okno. Pokrzywdzona była przekonana, że w ten sposób ochroni swoje pieniądze.
Red.
Źródło
Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu
WIĘCEJ WIADOMOŚCI
Nowi dyrektorzy w ośrodkach kultury
Stara Kopalnia zaprasza przewodników i pilotów wycieczek
Chodź, pomaluj mój świat