Nałożenie balsamu na ciało po kąpieli to absolutny „must have” pielęgnacyjny, jeśli zależy nam na zdrowiu i wyglądzie. Detergenty oraz woda osłabiają warstwę ochronną naskórka, wypłukują naturalne lipidy a to z kolei powoduje szorstkość, podrażnienie, świąd. Osłabienie bariery hydrolipidowej przyczynia się też do utraty jędrności i powstania cellulitu.
Dodatkowo wszystkie wymienione problemy wraz z wiekiem narastają. Nawilżający kosmetyk pomoże ci dotlenić skórę i – co więcej – zabezpieczy ją przed bakteriami i wirusami, sprawi, iż stanie się ona rozświetlona i aksamitnie gładka. Preparat by przyniósł pożądany efekt musi zostać jednak nałożony w odpowiedni sposób: na wilgotne jeszcze ciało, osuszone jedynie delikatnie ręcznikiem papierowym. Na lato polecamy produkty z perłowym pyłkiem odbijającym światło (np.Thalgo). Tego typu efekty wzmocnią i podkreślą opaleniznę.
Zebrała: osa