Na przestrzeni ostatnich lat wokół buraka narosło wiele mitów, które dotyczą jego drogocennych właściwości. Według niektórych, regularne spożywanie tego produktu zapobiega starzeniu się skóry, zgadze, anemii, nadciśnieniu a nawet nowotworom. Ale jak jest z tym cudownym działaniem warzywa, którego dzień obchodzimy 24 października?
Burak – czyli co?
Sięgając do Słownika Języka Polskiego nie dowiemy się o buraku za wiele, gdyż ten opisuje go krótko: to roślina uprawiana ze względu na jadalny ciemnoczerwony korzeń; też: korzeń tej rośliny. Jednak na tym nie koniec. Pierwsze informacje o uprawie buraków odnaleźć można w dokumentach pochodzących z Babilonii. Buraki uprawiane były nie tylko w celach spożywczych, ale również zdrowotnych. W Polsce przyjmuje się, że na stołach burak pojawił się około XIV wieku. Warto zauważyć, że sam burak stanowi istotne dla naszego organizmu źródło biologicznie aktywnych związków – witamin, składników mineralnych, przeciwutleniaczy (polifenole, flawonoidy) oraz saponin (tu mają właściwości przeciwzapalne). Jak podają źródła jeden mały burak dostarcza około 42 kcal, 2 g białka, 10 g węglowodanów oraz 2 g błonnika pokarmowego, zatem rozkład tzw. makroskładników jest podobny, jak w przypadku dużego pomidora czy średniej wielkości czerwonej papryki. Mała sztuka dostarczy również pewne ilości witaminy C, magnezu, wapnia, cynku oraz żelaza. Przy czym, należy mieć świadomość, że jest to tzw. żelazo niehemowe, które w porównaniu do żelaza hemowego (pochodzenia zwierzęcego), wchłania się zaledwie w 1–5%.
Pozytywne działanie
Warto zauważyć, że to wspaniały środek krwiotwórczy, dawno uznany przez medycynę naturalną. Zapobiega anemii, co więcej, wspomaga leczenie białaczki. Zawarte w burakach barwniki należą do bardzo silnych przeciwutleniaczy i czterokrotnie zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki. Wspomagają więc układ krwionośny. Kwas foliowy, w który obfitują buraki, nie tylko warunkuje prawidłowy rozwój płodu, ale też pomaga usunąć z krwiobiegu homocysteinę – jej wysoki poziom może wywołać choroby serca. Buraki pomagają unormować poziom cholesterolu, przeciwdziałają też zwapnieniom naczyń krwionośnych. Najwięcej składników odżywczych buraka znajduje się w wyciśniętym z nich soku, gdyż ugotowane buraki tracą większość składników odżywczych. Burak jest warzywem niskokalorycznym, który w 100 g zawiera zaledwie 43 kcal. Buraki swoje właściwości lecznicze zawdzięczają przede wszystkim ogromnej ilości antocyjanów oraz flawonoidów, tj. barwników: betainie i cholinie, które mają właściwości hamujące rozwój nowotworów. Burak w każdej postaci wzmacnia odporność organizmu na choroby, zwłaszcza wirusowe. Jeśli więc dopadnie nas grypa czy też mononukleoza (choroba zakaźna, która objawami przypomina ostrą, ropną anginę, ale wywołuje również znaczne powiększenie śledziony i wątroby), pijmy sok z buraka.
Jak najlepiej spożywać
Buraka najlepiej spożywać w najprostszej postaci, a mianowicie po obraniu go ze skórki na surowo. Bardzo często, aby zachować jego właściwości odżywcze, spożywa się świeżo wyciśnięty sok z buraka. Gotowanie buraków powoduje, że pozbywamy się jego wartościowych składników odżywczych, zatem dużo lepszą formą obróbki termicznej będzie upieczenie go razem ze skórką, którą ściągamy tuż przed zjedzeniem. A jeśli ktoś chce w pełni skorzystać z ich bogactwa, niech pije surowy sok z buraków.
Zebrał i opracował
PAS
Źródła i cytaty
fit.poradnikzdrowie.pl
medonet.pl
doz.pl
glosseniora.pl
sjp.pwn.pl