8 kwietnia to data upłynięcia terminu zawiadomienia Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetu wyborczego, który będzie wystawiał swoich kandydatów w wyborczym wyścigu do Brukseli. Do urn wyborczych pójdziemy 26 maja 2019 roku, ale kampania już trwa od 25 lutego.
Jak pokazują doświadczenia lat minionych, eurowybory „cieszą się” niestety niską frekwencją. W 2014 wynosiła ona niespełna 24 procent. Choć wówczas kilkoma procentami wygrało PO nad PiS, to obie partie wprowadziły po 19 reprezentantów do europejskiego parlamentu.
Tym razem władze europejskie chcą powalczyć o wyższą frekwencję. Dlatego ruszyła specjalna kampania informacyjna „Tym razem głosuję”, która ma na celu budowanie społeczności zaangażowanych obywateli. Obywateli Europy, którzy rozumieją, jak ważny jest udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Bo właśnie 26 maja 2019 roku powinniśmy być przekonani, że na wybory idziemy. Będziemy działać i namawiać do głosowania innych – członków rodziny, sąsiadów, przyjaciół, znajomych. Kampania „Tym razem głosuję” jest apolityczna i nie wspiera żadnej partii, czy ruchu politycznego ani konkretnych kandydatów. Najważniejsze, że promuje znaczenie wyborów i rolę Parlamentu Europejskiego jako jedynej instytucji Unii Europejskiej wybieranej bezpośrednio przez obywateli.
Większość partii politycznych już się określiła. Część z nich będzie startować wspólnie, jak chociażby Koalicja Europejska. Z kolei Prawo i Sprawiedliwość i Wiosna wystartują pod własnym szyldem.
Okręgi wyborcze w tych wyborach są znacznie większe niż w przypadku wyborów do parlamentu polskiego. Nasz okręg to dolnośląsko-opolski. Stąd może nas zdziwić fakt pojawienia się na listach osób, które mogą wydać nam się zupełnie nieznane. Partie wyborcze często umieszczają na jedynkach list popularne twarze: sportowców, aktorów, celebrytów, chcąc w ten sposób osiągnąć jeszcze lepszy wynik wyborczy.
Wałbrzych i region wałbrzyski będzie miał na listach swoich przedstawicieli. Większość ugrupowań już jest po konferencjach prasowych, prezentujących swoich przedstawicieli. Choć kandydaci oficjalnie nie są jeszcze zgłoszeni, bo na to jest czas do 16 kwietnia, to część z nich już prowadzi działania wyborcze.
I tak: w naszym okręgu z listy Koalicji Europejskiej wystartuje posłanka Katarzyna Izabela-Mrzygłocka. Partię Wiosna będzie reprezentować dr Mariusz Kotarba, w przeszłości radny powiatu wałbrzyskiego, a partię Lewica Razem – Anna Stabrowska. Z kolei Prawo i Sprawiedliwość postawiło na Annę Zalewską, Minister Edukacji Narodowej, choć ten wybór to obecnie wielki znak zapytania w związku z sytuacją w oświacie. Czy Zalewska zdecyduje się kandydować? Przekonamy się dopiero po oficjalnym zarejestrowaniu kandydatów.
Jednak to do obywateli należy ostatnie słowo. Kto będzie nas reprezentował jako eurodeputowany w Brukseli? Odpowiemy na to pytanie, biorąc udział w wyborach 26 maja 2019 roku.