Katastrofa – Słownik Języka Polskiego definiuje leksem ten na kilka sposobów. Możemy dowiedzieć się, że katastrofa to: wydarzenie, w którym ginie wiele osób lub dochodzi do dużych strat materialnych, lub jest to zjawisko tragiczne w skutkach, obejmujące swoim zasięgiem duży obszar.
Ponadto SJP podaje, że katastrofą może być całkowite niepowodzenie jakiegoś przedsięwzięcia, a w tragedii klasycznej: klęska, jaką ponosi bohater, będąca nieuchronną konsekwencją splotu przedstawionych zdarzeń. Najgorszą dla człowieka jest niewątpliwie katastrofa ekologiczna, czyli trwałe uszkodzenie lub zniszczenie dużego obszaru środowiska przyrodniczego. Wśród największych katastrof na świecie uznawane są: wysychanie Jeziora Aralskiego, Czarnobyl, eksplozja platformy wiertniczej DeepWater Horizon w Zatoce Meksykańskiej, huragan Katrina, katastrofa w Bhopalu, awaria w Sevesco czy podpalenie szybów naftowych w Zatoce Perskiej.
Wszystkie powyższe mają jeden wspólny mianownik – są one skutkiem działalności człowieka. W moim przekonaniu najtragiczniejszą z nich była katastrofa reaktora w Czarnobylu. Szacuje się, że w wyniku awarii skażeniu uległ obszar do 146 000 km2 terenu na pograniczu Białorusi, Ukrainy i Rosji, a chmura radioaktywna ulotniła się po całej Europie. Skutki tego wydarzenia odczuwalne są po dziś dzień, nie tylko dla samego miejsca skażenia w obrębie kilkudziesięciu kilometrów.
Konsekwencje finansowe ponoszą różne kraje na świecie, chcąc zabezpieczyć ten teren. Najpoważniejszym skutkiem dla nas – zwykłych ludzi – mogą być wszelakie choroby nowotworowe. Ci, którzy mieli wówczas bezpośredni kontakt w strefie skażenia, w większości nie dożyli obecnych czasów. Reszta mieszkańców południowo-wschodniej Europy pokutuje zdrowotnie aż do teraz. Polecam uwadze Temat Tygodnia. Warto pamiętać jak to było.