Zgodnie z oczekiwaniem piłkarki AZS-u PWSZ przebrnęły przez IV rundę Pucharu Polski pokonując na wyjeździe Rekord Bielsko-Biała. Z drugiej jednak strony trzeba podkreślić, iż akademiczki mocno się męczyły z I-ligowym rywalem, gdyż dopiero rzuty karne wyłoniły zwycięzcę spotkania na Podbeskidziu.
Do przerwy nic nie zapowiadało późniejszego horroru, gdyż na półmetku rywalizacji wałbrzyszanki planowo wygrywały 2:0. Już w 5 minucie na listę strzelców wpisała się Klaudia Fabova, a niewiele ponad pół godziny później wynik tej części ustaliła Alicja Materek, która ładną akcją w polu karnym i strzałem po długim rogu powiększyła przewagą AZS-u PWSZ.
Być może łatwe prowadzenie nieco uśpiło przyjezdne, gdyż w drugiej części spotkania ambitnie walczące bielszczanki coraz częściej zagrażały bramce Jagody Sapor. Efekt lepszej postawy gospodyń to kontaktowa bramka, którą na swoje konto zapisała Beata Madeja, a następnie piękny, mierzony strzał Wiktorii Nowak, która w 83 minucie doprowadziła do remisu. Dogrywka stała ponownie pod znakiem przewagi podopiecznych trenera Kamila Jasińskiego, które w 105 minucie za sprawą celnej główki Moniki Kędzierskiej wyszły na kolejne w tym meczu prowadzenie. Niestety, gdy wydawało się, że jest po meczu, tuż przed końcem dogrywki Anna Chóras popisała się kilkudziesięciometrowym rajdem sfinalizowanym celnym uderzeniem na naszą bramkę.
Po dwóch godzinach zmagań mieliśmy kolejny remis, tak więc o wszystkim musiały zadecydować rzuty karne. „Jedenastki” lepiej wykonywały przyjezdne – do siatki miejscowych trafiły Katarzyna Rozmus, Karolina Ostrowska, Jagoda Szewczuk, Monika Kędzierska oraz Marcjanna Zawadzka, ze strony Rekordu pomyliła się zaś Aleksandra Kaim i zasłużony, choć wywalczony w bólach awans do V rundy Pucharu Polski stał się faktem.
W kolejnej odsłonie rozgrywek akademiczki zmierzą się z Olimpią Szczecin. Z tą samą Olimpią, z którą być jeszcze w grudniu zagramy zaległy z września pojedynek Ekstraligi. Zanim jednak dojdzie do wyrównania ligowych porachunków, wcześniej, bo już jutro zapraszamy na pucharową konfrontację ze wspomnianą drużyną ze Szczecina. Początek spotkania na Ratuszowej o godzinie 11.
Rekord Bielsko-Biała – AZS PWSZ Wałbrzych 3:3 (0:2), rzuty karne 3:5
Bramki: 0:1 Klaudia Fabova (5), 0:2 Alicja Materek (38), 1:2 Beata Madeja (71), 2:0 Wiktoria Nowak (83), 2:3 Monika Kędzierska (105), 3:3 Anna Chóras (118)
AZS PWSZ: Sapor, Szewczuk, Bosak, Zawadzka, Kędzierska, Turkiewicz, Podkowa, Ostrowska, Głąb, Materek (104 Rozmus), Fabova. Trener: Kamil Jasiński