Co więcej, jest ich „grubo” ponad pół tysiąca. Mowa o lokalnych i nie tylko sportowcach, którzy w liczbie około 600 wzięli udział w „Biegu dla Edka”. A wszystko po to, aby wesprzeć duchowo oraz finansowo znanego wałbrzyskiego biegacza – Edwarda Baczewskiego.
Liczba startujących zaskoczyła nawet organizatorów imprezy, którzy pierwotnie planowali rozegrać „Bieg dla Edka” na trasach wokół Podzamcza, jednak w powyższej sytuacji zdecydowali się przenieść zmagania do Parku Sobieskiego. Choć wynik sportowy miał drugorzędne znaczenie, to jednak warto podać, iż wśród panów najszybciej 5-kilometrową trasę pokonał Jacek Jolibski, a wyścig kobiet wygrała Magdalena Chruszcz-Figiel.
Tak duży odzew biegaczy na apel organizatorów przełożył się na wymierne korzyści finansowe. Jak się dowiedzieliśmy, zebrano kilkanaście tysięcy złotych na leczenie Edwarda Baczewskiego. Wałbrzyszanin to znany lokalny biegacz, wielokrotny uczestnik i zwycięzca między innymi Sudeckiej Setki. Niestety, niedawno doznał pęknięcia tętniaka mózgu i w rezultacie jest częściowo sparaliżowany, a jego rehabilitacja wymaga wielu środków finansowych. Na szczęście pospolite ruszenie sportowców przyniosło wymierne korzyści, które miejmy nadzieję, iż przyczynią się do poprawy zdrowia Baczewskiego.