W miniony czwartek 21-latka ukradła ze sklepu markowe perfumy, jednak dzięki szybkiej reakcji pracowników ochrony i będących w pobliżu policjantów, została zatrzymanych na gorącym uczynku przestępstwa. Wczoraj został zatrzymany 39-latek, który wyniósł z innej placówki handlowej permy i został ujęty przez pracowników ochrony. Oboje amatorów cudzego minia stanie teraz przed sądem. Za kratami więzienia mogą spędzić nawet 5 lat.
Wiedząc, że złodzieje wykorzystują każdą okazję, by dokonać kradzieży, policjanci codziennie prowadzą kontrole w rejonach placówek handlowych w naszym mieście i powiecie wałbrzyskim. W miniony czwartek policjanci ogniwa wywiadowczego wałbrzyskiej komendy patrolowali centrum miasta. Kiedy około godziny 17:00 otrzymali informację o będącym na terenie jednego z takich obiektów złodzieju, szybko udali się na miejsce zdarzenia.
Okazało się, że 21-letnia mieszkanka powiatu świdnickiego zabrała ze sklepu znajdującego się przy ul. Słowackiego różnego rodzaju perfumy o łącznej wartości 569 złotych i nie zamierzała za nie zapłacić. Przy próbie wyjścia z obiektu handlowego została ujęta przez pracowników ochrony, a następnie zatrzymana przez policjantów i doprowadzona do komisariatu. Podczas czynności procesowych kobieta przyznała się do winy. Nieuszkodzony towar wrócił natomiast na półki sklepowe.
Podobna sytuacja miała miejsce wczoraj. Tym razem policjanci z Komisariatu Policji II w Wałbrzychu zostali wezwani do placówki handlowej przy ul 1-go Maja. Na miejscu okazało się, że 38-letni mieszkaniec naszego miasta postanowił wejść w posiadanie bez dokonywania zapłaty markowych perfum o łącznej wartości 579 złotych. I tym razem czujność pracowników ochrony nie zawiodła. Towar wrócił na sklepową półkę, a wałbrzyszanin na komisariat.
Za dokonanie kradzieży złodziejom grozi teraz kara do 5 lat więzienia