Blisko 300 osób protestowało przeciwko zwolnieniu Romana Szełemeja z pracy w Specjalistycznym Szpitalu im dra Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. Zwolennicy wałbrzyskiego kardiologa zbierali podpisy pod petycją dotyczącą przywrócenia lekarza do pracy.
Byli pacjenci opowiadali swoje historie, dziękowali za uratowanie życia. Po kilkudziesięciu minutach składanych deklaracji, zebrani w marszu milczenia udali się spacerem w kierunku bramy szpitala, gdzie złożyli kwiaty. Znalazło się tam również sporo nowych kartek z popularnym dzisiaj hasłem #MuremzaRomanem.
W wiecu wzięło udział wielu polityków, osób publicznych popierających Romana Szełemeja nie tylko na tej płaszczyźnie. Byli między i burmistrz Jedliny Zdrój, senator Agnieszka Kołacz Leszczyńska, kierowca rajdowy Jerzy Mazur. Nie zabrakło także radnych, sportowców, prezesów, dyrektorów różnych instytucji. W grupie można było też dostrzec przeciwników prezydenta.
WIĘCEJ WIADOMOŚCI
Wałbrzych z 24 milionami złotych z programu ”Ciepłe Mieszkanie”
Fundusze Europejskie dla Dolnego Śląska
Przed nami VII Weekend Fotografii