– Dolny Śląsk rozwija się doskonale między innymi dzięki wsparciu funduszy unijnych. Dlatego szczególnie zależy nam aby w nowej perspektywie finansowania po roku 2021 nie tylko utrzymać dynamiczny rozwój regionu, ale także zadbać o zrównoważony rozwój również jego biedniejszych części – wyjaśnia marszałek Cezary Przybylski.
W ostatnich tygodniach sporo miejsca w debacie publicznej na szczeblu unijnym i krajowym poświęcono nowemu instrumentowi Komisji Europejskiej, który miałby wspierać skutki transformacji energetycznej w regionach. Chodzi o Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, którego pula dla Polski może wynieść około 2 mld EUR. Podział tej kwoty będzie uzależniony od potrzeb transformacyjnych poszczególnych regionów.
– Cieszę się, że dzięki naszym staraniom i negocjacjom z przedstawicielami Komisji Europejskiej, subregion wałbrzyski został wskazany jako priorytetowy do wsparcia z nowego Funduszu. Jest to efekt starań jakie Zarząd Województwa podjął w dialogu z nową panią Komisarz KE ds. spójności i reform ale także doskonałej współpracy z polskim rządem – mówi wicemarszałek Grzegorz Macko.
Podczas trwających od wielu miesięcy rozmów przedstawiciele samorządu województwa podkreślali, że mimo licznych sukcesów społeczno-ekonomicznych wybranych obszarów naszego województwa, nadal obserwowane jest zróżnicowanie wewnątrzregionalne i w wielu obszarach (szczególnie na terenach oddalonych od większych ośrodków miejskich) notuje się statystyki niepokojąco odbiegające od średniej wojewódzkiej.
Obok silnych ośrodków – Wrocławskiego oraz
Legnicko-Głogowskiego na terenie Dolnego Śląska znajduje się wiele miast i gmin
borykających się z wieloma trudnościami, które przekładają się na zdecydowanie
niższe tempo rozwoju. W dużym stopniu przyczyną problemów rozwojowych obszaru
sudeckiego na Dolnym Śląsku była chaotyczna i gwałtowna, praktycznie do dziś
nie zakończona transformacja węglowa lat 90. Jej skutki społeczne, gospodarcze
i przestrzenne widoczne są do dziś i maja wpływ na osiągany poziom rozwoju
gospodarczego, który
w subregionie wałbrzyskim i jeleniogórskim nieznacznie tylko przekracza połowę
średniej unijnej.
– Zróżnicowanie rozwojowe w regionie, które jest m. in. skutkiem transformacji węglowej mamy szansę niwelować właśnie dzięki wykorzystaniu środków Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Dlatego z dużymi nadziejami odebraliśmy sygnał z KE popierający działania, na które chcielibyśmy przeznaczyć środki tego Funduszu. Prace nad kształtem Funduszu, jego zasadami, alokacją środków dla krajów dopiero się rozpoczęły, ale jako region już na początku tego procesu chcemy być widoczni i aktywni – wyjaśnia wicemarszałek Grzegorz Macko.
Ważne jest, aby przyszłe wsparcie było narzędziem kompleksowym funkcjonującym w czterech aspektach: gospodarczym, społecznym, środowiskowym jak również przestrzennym. Dzięki temu będzie mogło być kierowane zarówno dla inwestycji przekształceniowych w ramach przedsiębiorstw (m.in. przekwalifikowanie pracowników, wdrażanie technologii niskoemisyjnych) jak i działań prowadzonych przez podmioty publiczne (m.in. inwestycje w odnawialne źródła energii w obiektach użyteczności publicznej, zagospodarowanie odpadów komunalnych na cele energetyczne, czy też przygotowywania stref aktywności gospodarczej dla nowych inwestorów).
– Jestem przekonany, że dzięki sprawnej i skutecznej współpracy samorządu województwa i rządu Dolny Śląsk pozyska możliwie jak najwięcej środków z przyszłych programów wsparcia unijnego. Pozwolą one nie tylko na realizowanie strategii rozwoju województwa, ale zapewnią aby ten rozwój był dynamiczny i równomierny bez istotnych społecznych i gospodarczych dysproporcji – podsumowuje Marcin Gwóźdź, poseł sprawozdawcza ustawy o Funduszu Sprawiedliwej Transformacji.