Samorządowcy skupieni w Ruchu Samorządowym „Tak! Dla Polski” organizują w dniu 3 i 4 stycznia konferencje prasowe występując wspólnie z przedstawicielami wszystkich sił opozycji demokratycznej, organizacji pozarządowych i związków zawodowych nauczycieli. Organizatorzy akcji Wolna Szkoła apelują do posłów i posłanek o odrzucenie projektu Lex Czarnek, a do rządu o wycofanie się z powszechnie krytykowanych planów centralizacji i upartyjnienia szkoły.
Pod takim hasłem odbyła się dzisiejsza konferencja prasowa na Placu Magistrackim, w której wziął udział między innymi prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
Samorządowcy, organizacje społeczne, związki nauczycielskie i stowarzyszenia oświatowe, rodzicielskie i uczniowskie od kilku miesięcy apelują o wycofanie się rządu z planów centralizacji i upartyjnienia polskiej szkoły. W ramach kampanii Wolna Szkoła, do której dołączyło ponad 100 organizacji społecznych, a także Ruch Samorządowy TAK dla Polski, Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polskich, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty, Związek Nauczycielstwa Polskiego i Niezależny Związek Zawodowy Oświata Polska, pokazują konsekwencje projektowanych zmian i zachęcają do przeciwstawienie się ich wprowadzeniu.
Dlaczego to takie ważne? Politycy opozycji zwracają uwagę na poniższe szczegóły:
Jak zmieni się polska szkoła, kiedy jej rzeczywistością stanie się #LexCzarnek, a do szkół zostanie wprowadzony przedmiot o treściach tożsamych z przekazem partii rządzącej?
-
Zwiększy się władza kuratorów nad dyrektorami szkół, co umożliwi łatwe zastępowanie ich posłusznymi władzy funkcjonariuszami. Kurator reprezentujący ministra będzie mógł odwołać dyrektora z powodu “niewypełnienia zaleceń”, bez uzasadnienia i bez możliwości odwołania od tej decyzji. Równocześnie minister Czarnek zapowiedział podwyżki dla kuratorów.
-
Ograniczone zostaną kompetencje jednostek samorządu terytorialnego w prowadzeniu placówek oświatowych, w tym ich decyzyjność w sprawie odwołania dyrektora oraz tworzenia lokalnej sieci szkół. Samorządy zostaną sprowadzone do roli administratorów budynków.
-
Uczniowie i uczennice stracą gwarantowane im przez Konwencję o prawach dziecka prawo do wyrażania swoich poglądów, zrzeszania się oraz angażowania w oddolne inicjatywy.
-
Uczniowie, uczennice i rodzice stracą możliwość decydowania o tym, jak realizowany jest w szkole program wychowawczo – profilaktyczny. Każdą ich inicjatywę, realizowaną z organizacjami społecznymi będzie mógł zablokować kurator.
-
Nowy przedmiot “historia i teraźniejszość” zmusi uczniów i uczennice do przyswajania treści, które stanowią wyraz jednostronnego partyjnego przekazu. Elementy edukacji obywatelskiej zawarte dotąd w podstawie programowej “wiedzy o społeczeństwie” zostaną zredukowane do minimum.
-
Ograniczona zostanie możliwość rozwijania zajęć dodatkowych i wzbogacania oferty edukacyjnej i wychowawczej. Zmiany zablokują dyrektorom i nauczycielom możliwość korzystania ze wsparcia organizacji społecznych w prowadzeniu zajęć lekcyjnych i pozalekcyjnych. Oddadzą kuratorowi decyzję o tym, jakie zajęcia mogą się odbyć na terenie szkoły i jakie organizacje społeczne mogą je prowadzić. Te możliwości już teraz są znacznie ograniczone poprzez zbyt niską subwencję budżetową na finansowanie oświaty, a także z powodu spadku dochodów własnych samorządów przy jednoczesnym wzroście kosztów zadań oświatowych (pandemia, inflacja).
-
W szkole mogą być wprowadzane (bez uzgodnień ze społecznością szkolną) dodatkowe zajęcia lub treści, powstające z inicjatywy administracji centralnej. Nawet jeśli ich treść nie będzie odpowiadała rodzicom i uczniom, nie będą mogli się sprzeciwić ani odmówić udziału w nich.