Kilka miesięcy temu zatrzęsło nie tylko wałbrzyską sceną polityczną. W związku z tzw. aferą taśmową Jarosław Kaczyński rozwiązał struktury Prawa i Sprawiedliwości w regionie wałbrzyskim. Wszystko po to, aby do szpiku kości oczyścić szeregi partii w regionie, a następnie zbudować je od nowa. Misję tą powierzono nie tak dawno młodemu Wicemarszałkowi Województwa Dolnośląskiego Grzegorzowi Macko.
Na początku października opublikowaliśmy rozmowę tygodnia z Wicemarszałkiem, w której opowiadał, w jaki sposób będzie wyglądał proces odbudowy struktur Prawa i Sprawiedliwości w regionie wałbrzyskim, a także jakie cele w działalności samorządowej będą realizować nowe struktury. W miniony piątek Grzegorz Macko z udziałem radnych miejskich Beaty Muchy i Renaty Wierzbickiej zapowiedział nowy początek w wałbrzyskim PiS-ie. Najważniejszym przesłaniem konferencji prasowej było to, żeby wałbrzyszanie, którzy chcą działać i mają prawicowe poglądy, składali deklaracje członkowskie. Jednak to nie wszystko. Podczas konferencji Grzegorz Macko zaznaczył, że najważniejsze są nie tylko nowe struktury, ale również fakt po co i dlaczego chcą działać w regionie. – Chcemy zabiegać wspólnie w rządzie, aby powstały strategiczne inwestycje dla naszego miasta i powiatu. Przede wszystkim droga ekspresowa S5, która będzie komunikowała nasze miasto z Wrocławiem – tłumaczył Wicemarszałek. – Budowa obwodnicy Boguszowa-Gorc jako drogi wojewódzkiej jest również mi bardzo bliska – dadał. Macko wspomniał również o rozwoju sieci kolejowej i skomunikowania regionu z budowanym z Centralnym Portem Komunikacyjnym. Podczas konferencji nie zabrakło mowy o wsparciu dla wałbrzyskich szpitali czy rozbudowy koncepcji cyklostrady dolnośląskiej. Mówiono również o środkach na renowacje zabytków. Radna Mucha zadeklarowała pracę radnych PiS-u na rzecz rozwoju miasta, a także rozwiązywania problemów, z którymi zwracają się do nich mieszkańcy.
PAS