Otóż prędkość to… bycie prędkim. Ale również jest to wektorowa wielkość fizyczna charakteryzująca ruch ciała; też: stosunek drogi do czasu, w którym dane ciało tę drogę przebywa. Żeby bardziej zagłębić się w tematykę prędkości należy posłużyć się fachową wiedzą fizyczną. Otóż, przypominając większości Wam katusze z lekcji fizyki, to wyjaśnić można, że prędkość – jest to wielkość wektorowa, którą oznacza się symbolem v.
Prędkość jest równa ilorazowi wektora przesunięcia Δr i przyrostu czasu Δt, w ciągu którego nastąpiło przesunięcie. Prędkość ciała można zatem zapisać w postaci wektora prędkości v(t), gdy mówimy np. o punkcie materialnym, lub jako pole wektorowe v(r,t) np. dla ruchu płynu, gdzie r – wektor położenia, t – czas. Mam nadzieję, że dzięki powyższej informacji przypomnieliście sobie to wszystko czego zapomnieliście z lekcji fizyki. Abstrahując od naukowych wywodów, prędkość jest czymś, co zawsze pociąga człowieka.
Bicie rekordów prędkości, budowanie coraz to szybszych maszyn jest niejako wpisane w geny człowieka. Dzisiejsze czasy pokazują, że prędkość jest wręcz wyznacznikiem życia. Chcemy przemieszczać się szybko, by zaoszczędzić czas. Czas, który następnie marnujemy, przeglądając chociażby internet. Dlatego inżynierowie nieustannie pracują nad coraz szybszym transportem, w szczególności koleją.
Z obecnego wydania dowiecie się, co to są pociągi dużej prędkości i to, że już za kilka lat będą przebiegać przez Wałbrzych. Z kolei w temacie tygodnia przeczytacie o tym, jak wyglądają koleje dużych prędkości na świecie. Ciekawe ile lat Polska jest w tej materii za…?
zdjęcie pixabay