Zbrodnie wojenne – według Encyklopedii PWN – pojęcie i geneza zbrodni wojennych zostały po raz pierwszy wprowadzone do prawa i praktyki międzynarodowej podczas i na zakończenie I wojny światowej, znajdując normatywny wyraz w artykule 228 traktatu wersalskiego z 1919, który przewidywał karalność czynów naruszających prawa i zwyczaje wojenne. Międzynarodowe prawo wojenne tworzyło się w ciągu wielu wieków.
Początkowo jego zasady kształtowały się w drodze praktyki, stanowiły prawo zwyczajowe, niekiedy spisywane w aktach prawa wewnętrznego, czasem wprowadzane do umów międzynarodowych, zwłaszcza do traktatów pokojowych i umów o rozejmie, kapitulacji, wymianie rannych i jeńców. Od końca XIX w. zawierano wielostronne umowy, które kodyfikowały dotychczasowe normy prawa zwyczajowego, precyzowały je i udoskonalały. Przełomowe znaczenie miały zwłaszcza konferencje w Hadze w 1899 i 1907.
To oczywiście bardzo skrótowe informacje. Jako ludzie myślący doskonale zdajemy sobie sprawę z tego czym są zbrodnie wojenne. Dziś cały świat widzi jakich okrucieństw dopuszczają się rosyjscy najeźdźcy na terenach niepodległej Ukrainy. Bombardowanie miasta, zniszczone budynki mieszkalne, szkoły, przedszkola szpitale, ale ważniejsze to zabici niewinni ludzie, w tym dzieci.
Serce się kraje, po prostu brak słów. Bohaterska postawa obywateli Ukrainy broniących swojego kraju daje światełko w tunelu, że uda im się obronić ojczyznę. Ale za ten ogrom nieszczęścia i zniszczenia ktoś będzie musiał odpowiedzieć. Tym kimś jest największy zbrodniarz naszych czasów, jego imię nazwisko powinno zostać przeklęte na wieki, dlatego pozwolę sobie go nie wymawiać.