Była już moda na koreański efekt chok-chok, czyli zdrowy i naturalny blask, obecnie triumfy święci trend glazed skin. Zapoczątkowała go modelka Hailey Bieber, chwaląc się zdjęciami promiennej skóry w mediach społecznościowych. Lśniąca cera, przypominająca lukrowany pączek, to wynik starannie dobranej pielęgnacji z produktami nawilżającymi i odżywczymi na czele. W filmie zamieszczonym na kanale YouTube ikona stylu – jak dowiadujemy się z zeberka.pl – „opowiada o wszystkich używanych przez nią kosmetykach do pielęgnacji. Mówi także o podwójnym oczyszczaniu skóry – zarówno olejkiem, jak i delikatnym płynem do mycia twarzy. Jej następnym krokiem jest serum z peptydami”.
Zebrała: osa
Fot. pixabay.com