Od stworzenia telewizora mija nieco ponad sto lat. To niesamowite, że zaledwie tyle czasu wystarczyło, by z wielkiego szkła i lampy kineskopowej, ewoluować w obraz z lasera.
Nieco historii
Zanim wspomnimy pokrótce historię powstania telewizora, warto zaznaczyć, że sukces w pionierskich latach rodzącej się telewizji odniósł Polak, Jan Szczepanik. Na wystawie światowej w Paryżu w 1900 roku, tej samej, dla której zbudowana została wieża Eiffla – Szczepanik zaprezentował udoskonaloną wersję swojego wynalazku pod nazwą telefon, ale nie uzyskał oczekiwanego zainteresowania publiczności i potencjalnych wytwórców. Porzucił więc ten temat i kierunek badań. Zajął się (skutecznie!) innymi swoimi wynalazkami. Natomiast „gadżetem”, który miał istotnie posunąć naprzód rozwój telewizji, była wynaleziona w 1884 roku tzw. tarcza Nipkowa. Jak podają źródła, było to urządzenie elektromechaniczne, które poprzez system spiralnie rozmieszczonych otworów w urządzeniu nadawczym przeprowadza skanowanie wysyłanego obrazu (odbieranego przez fotokomórkę). Po prostu w kolejnych chwilach mierzona była jasność kolejnego punktu obrazu; sygnał ten był wysyłany do odbiornika – na początku kablem, a potem za pomocą fal radiowych. Na odbiorczym końcu łącza analogiczna wirująca tarcza przepuszczała do odbiorcy światło neonowej lampy Moore’a, modulowanej sygnałem z odległej fotokomórki. Tam, gdzie przesyłany obraz był jaśniejszy, odbiorca widział jaśniej świecącą neonówkę. Tam, gdzie nadawany obraz był ciemny, neonówka nie świeciła. W mózgu odbiorcy składało się to na pełny obraz. Obraz przesłany elektrycznie, widziany na odległość. Na swoje rozwiązanie Paul Nipkow uzyskał w 1884 roku patent (o numerze 30105) i w ten sposób rozpoczęła się kariera, zarówno wynalazku, jak i wynalazcy. Przesuwając się nieco dalej, nadmieńmy, że po stronie odbiorczej w 1907 roku Rosjanin, Boris Rosing wynalazł kineskop – urządzenie rysujące obraz telewizyjny na ściance lampy elektronowej przy użyciu sterowanej magnetycznie wiązki elektronów. W 1911 roku inny Rosjanin, Władimir Zworykin, połączył oscylator Brauna z budowaną przez siebie kamerą. Wydawać by się mogło, że do nowoczesnej telewizji był już tylko mały krok. Tyle o początkach.
Ewolucja telewizorów
Urządzenia telewizyjne możemy podzielić na następujące typy wyświetlaczy. CRT, czyli tradycyjne, obraz wyświetlany jest za pomocą kineskopu. Charakteryzują się dużą obudową, dużą wagą i niskim poborem energii elektrycznej, „miękkim” – wygładzonym obrazem. Emitują promieniowanie elektromagnetyczne, które przy dłuższych okresach emisji (oglądania telewizji) może być szkodliwe dla zdrowia, zwłaszcza małych dzieci. DLP – projekcyjne, często bardzo duże. Obraz wyświetlany jest na tylnej powierzchni półprzezroczystej szyby. Bliżej obecnej epoki są telewizory LCD, czyli ciekłokrystaliczne, płaskie (zajmujące mało miejsca „w głąb”), lecz mające ograniczony rozmiar ekranu. W porównaniu z monitorami CRT są one „zdrowsze”, gdyż nie emitują szkodliwego promieniowania elektromagnetycznego. W telewizorach LCD podświetlanie ekranu może być za pomocą diod LED, dzięki którym osiągany jest większy kontrast obrazu. Z kolei odbiorniki plazmowe wyglądają bardzo podobnie do LCD i tak jak one nie emitują szkodliwego promieniowania elektromagnetycznego oraz są bardziej przyjazne dla oczu. Charakteryzują się chwilowym większym poborem mocy. OLED zaś oparte są na technologii organicznej, posiadają większą skalę barw i jasność oraz nie wymagają podświetlenia jak wyświetlacze LCD.
Przyszłość już teraz
Laserowy telewizor to przyszłość, która już jest. Jednak określenie to może okazać się mylące dla części osób. W rzeczywistości bowiem urządzeniu zwanym telewizorem bliżej jest do projektora: ekran sam w sobie nie wyświetla obrazu – ten rzucany jest przez tak zwaną konsolę. Jest jednak także co najmniej kilka argumentów „za”. Przede wszystkim: mamy tu tuner TV, więc zdecydowanie jest to urządzenie do odbioru telewizji. Po drugie – to nie bez znaczenia, na czym będzie wyświetlany obraz. Do zestawu dołączony jest konkretny ekran, a wiadomo, że projektor bez dobrego ekranu jest jak garnek bez ucha.
Zebrał i opracował
Paweł Szpur
gazeta@30minut.pl
Źródła i cytaty:
https://techno-senior.com
https://techno-senior.com
https://www.rp.pl
https://www.telepolis.pl
https://www.telepolis.pl
https://www.komputerswiat.pl
https://pl.techinfus.com